dziennik elektroniczny2

A- A A+

 

 

 

"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa”.

A. Toussenel

Odwracając tę myśl, można rzec, że niestety, nie każdy pies ma szansę wesprzeć człowieka… Słabość rodzaju ludzkiego polega również na tym, że nie docenia siły i mądrości zwierząt. Stąd bierze się wiele psich nieszczęść i smutnych kocich spojrzeń. 

Na szczęście, nie wszystkim obojętny jest los porzuconych czy bezpańskich zwierząt. Mowa tu o wolontariuszach z Wolontariatu Szkolnego Szkoły Podstawowej nr 57 w Poznaniu. I to oni, już kolejny rok z rzędu, włączają się w akcję zbiórki darów na rzecz schroniska dla zwierząt w Przyborówku.

Tegoroczna zbiórka trwała przez niemal cały listopad i swym zasięgiem objęła kolejno osiedle Krzyżowniki-Smochowice i szkołę przy ul. Leśnowolskiej 35. 

Dzięki hojności mieszkańców osiedla oraz zaangażowaniu się uczniów i nauczycieli udało się zebrać imponującą ilość darów. Dodatkową motywacją dla uczniów SP 57 był konkurs zorganizowany przez Samorząd Uczniowski, w którym klasy rywalizowały między sobą o najlepszy wynik zbiórki.

Wyniki konkursu:

  • w kategorii klas 1-3:

1. miejsce - klasa 3b

2. miejsce - klasa 2a

3. miejsce - klasa 1a

  • w kategorii klas 4-5:

1. miejsce - klasa 5c

2. miejsce - klasa 4b

3. miejsce - klasa 5b

 

  • w kategorii klas 6-8:

1. miejsce - klasa 6d

2. miejsce - klasa 7b

3. miejsce - klasa 6b

Jeszcze raz serdecznie dziękujemy wszystkim Uczniom, Rodzicom, Nauczycielom i Wolontariuszom za zaangażowanie się w tegoroczną zbiórkę. Równie wielkie podziękowania ślemy w kierunku Mieszkańców osiedla Krzyżowniki-Smochowice - zawsze możemy na Państwa liczyć, na Wasze wsparcie, zrozumienie i dobre serca.

Dziękujemy!

 

Nasza akcja, oprócz bezpośredniego, jakim jest zbiórka żywności i różnych artykułów dla zwierząt w schronisku, ma jeszcze jeden cel - chcemy zwrócić uwagę na problem porzuconych czworonogów

Jeśli ktoś lubi zwierzęta i świadomie decyduje się na ich obecność w domu, czuje się zdrowszy i radośniejszy. Obecność psa, kota czy innego udomowionego stworzenia pomaga radzić sobie ze stresem i zadbać o kondycję. 

Zwierzę to też nowy członek rodziny, wraz z którym w domu pojawiają się nowe uczucia - radość, ekscytacja, zachwyt. Trzeba jednak pamiętać, że to również dodatkowe obowiązki…

Nie do końca przemyślane decyzje o adopcji zwierzęcia mają zwykle smutny koniec. Niewinne stworzenie jest oddane, porzucone, zostawione w schronisku. Wprawdzie zwierzę ma tam najlepszą opiekę, ale nic nie zastąpi mu prawdziwego domu i czułości ukochanego człowieka.

Zwierzęta trafiają do schroniska głównie za sprawą ludzkiej niefrasobliwości, bezmyślności, czy zwykłego braku serca. Przede wszystkim w okresie przedświątecznym trzeba pamiętać, że zwierzę to nie rzecz i nie powinniśmy kupować go na prezent. Niestety, po świętach do schronisk trafia najwięcej niechcianych psów. Pamiętajmy, zwierzęta też czują i chcą być kochane. Nie tylko w święta, nie tylko od święta…

Opracowała Diana Biegańska

Początek strony